środa, 27 czerwca 2012

Rozdział 4


- Cześć , jestem Niall . ! a Ty ? -zapytał .
-Wiem kim jesteś . Ja jestem Nina . Nie chce mi się z tobą gadać .
-Ale dlacczego -Usiadł obok mnie i niestety spojarzł mi w oczy . wtedy poznałam , że to ten chłopak z mojego snu . Szybko zeszłam z chuśtawki i poszłam na drugą .
Obok mnie znowu usiadł zielonooki .
-Czemu uciekłaś od Nialla ? - zapytał ze śmiechem .
-E nic . Wpadł na mnie na korytarzu i mnie bardzo zdenerwował . - powiedziałam ze łzami w oczach
-Ej , śliczna nie płacz . - powiedział po czym mnie przytulił .
- Chodź się przejść  . powiedział .
-Gdzie ? -
-Do hotelu . Ok ? -powiedział
-No ok . To chodźmy .

                                                                   *oczami Harry'ego*
Poszliśmy do hotelu . Gdy już tam bylismy poszlismy za hotel gdzie był basen , huśtawka , hamak oraz altanka .
-Chodź na hamak
OK  - powiedziała Nina . - Ale zaraz musimy wracać . Posiedzimy chwilkę i wracamy do reszty .
-Ok ! - powiedziałem
Usiedlismy na hamaku i Nina szczególnie opowiedziała mi o incydencie z Niall'em . Niewiem czemu ale mimo to że znamy się niecałą godzinę , poczułem że jest w niej coś wyjątkowego .
-No to idziemy ? - powiedziała
-Ok
*****
Szliśmy spowrotem gdy nagle zza krzaków wyskoczył chłopak z szelkami i bluzką w paski .
-Cześc , jestem  Louis , poprostu Lou a TY ?
-Jestem ...
-Jestem Harry - zaśmiał się zielonooki
-Weź nie żartuj Harry . Znam cię idioto - powiedział Louis - więc jak masz na imię ?
-Nina - zaśmiałam się .
-Hej Ninaa ! - Krzyknał Lou .
Po chwili z drugiej srony wyskoczył kolejny chłopak i krzyknął
-Hej jestem Liam . -powiedział . - witam cię piękna a ty jak się nazywasz  ?
-Jestem Nina - zaśmiałam się .
I kolejny chłopak wyskoczył , lecz on się nie przedstawił , ponieważ HArry zrobił to za niego
-Tak Tak , To jest Zayn , ten ładny , ja jestem ten lovelas , zaśmiał się - Niall to ten słodki Louis to ten  nie wiem jaki a Liam jest ten dojrzały - zaśmiał się znowu
-Hehe - zaśmiałam się
-A Niall gdzie jest tak wogóle ? - zapytał się Harry
 -Zajmóje się Jessicą - zaśmiali się
W tym momencie zrobiło mi się trochę smutno , ponieważ chłopak z moich  snów podobno podrywa moją przyjaciółkę  . Miałam mieszane uczucie . Z drugiej strony wydawało mi się że go nienawidzę . Może mi się tylko wydawało ...

*************************
Soryy że takie krótkie te rozdziałyy , ale może będe dodawać po 2 lub 3 dziennie :D Aleee komentujciee ♥

1 komentarz:

  1. Zaje***** Czekam na kolejny. Mam nadzieje że będzie jeszcze dzisiaj :D

    OdpowiedzUsuń